Radom z niskim wskaźnikiem powierzchni handlowych

Centra handlowe zapełniają polskie miasta. Jednak nie w każdym dużym ośrodku jest ich aż tak dużo, jak w Warszawie czy Poznaniu. Badania wskazują, że w Radomiu jest najmniejszy wskaźnik nasycenia powierzchnią handlową, rozpatrując miasta o liczbie ludności od 200 do 400 tysięcy. Dlatego też można przypuszczać, że jest to miasto, w którym powinny być budowane kolejne obiekty z lokalami handlowymi. Obecnie na tysięcy mieszkańców Radomia przypada około 500 metrów kwadratowych powierzchni handlowej.

Co ważne, radomskie galerie handlowe nie mają problemów z wolnymi pomieszczeniami. Niemal wszystkie lokale są wykorzystywane, a to jest rzadko spotkane. Wskaźnik pustostanów w centrach handlowych jest jedynym z najniższych w kraju. Wolnych lokali w galeriach handlowych na terenie Radomia jest zaledwie dwa procent. Jednak to wcale nie oznacza, że w najbliższych latach powinno w tym mieście zostać zbudowanych kilka nowych centrów handlowych. Same statystyki nie określają zapotrzebowania mieszkańców.

Radom biura

Zanim pojawi się nowy budynek, w którym dostępne będą lokale na wynajem, trzeba przeanalizować czy będzie na nie zainteresowanie. Przedsiębiorcy z Radomia wskazują, że na galerie handlowe większego popytu nie będzie. Natomiast sklepy branżowe, np. budowlane lub ogrodnicze sukcesywnie zapełniać będą miejską przestrzeń. Ewentualnie mogą być budowane wielkopowierzchniowe markety z małymi lokalami na sprzedaż, gdzie swoją firma mogą otworzyć lokalni fachowcy.

Aktualnie największą powierzchnią handlową w Radomiu dysponuje Galeria Słoneczna, która w dużej mierze dobrze prosperuje dzięki zakupom mieszkańców okolicznych miejscowości, np. z Kozienic, Pionek czy Przysuchy. Dlatego też działające tam sklepy i lokale usługowe nie narzekają na brak klientów. Jednak kolejne centrum mogłoby to zaburzyć i przyczynić się do mniejszej opłacalności obu miejsc – Galerii Słonecznej oraz nowego obiektu. Nic na razie nie wskazuje, by w Radomiu powstało nowe centrum. Wolne działki przemysłowe wykorzystywane są pod budowę popularnych dyskontów i małych marketów. I tak raczej pozostanie.

Brak komentarzy.

Zostaw komentarz